środa, 5 czerwca 2013

Pamiątki.

Długo zwlekałam z upublicznieniem swojego bloga na facebook'u. Teraz widzę, że nie potrzebnie. Dziękuję za wszystkie miłe i motywujące do dalszego działania słowa, które otrzymałam. Jesteście niesamowici!

Pamiątki w moim życiu ogrywają bardzo dużą rolę. Dlatego też, i ja je czasem tworzę.
Pierwszą z nich jest zwykłe/niezwykłe zdjęcie dla naszej fajnej Pani z liceum. Wszystkie rozmowy, które przeprowadziłyśmy, zawarłyśmy w kilku słowach i zapisałyśmy na kartkach, i powstało zdjęcie.



Zawsze marzyłam by mieć jakieś przezwisko. Moje marzenie spełniło się na początku roku szkolnego w pierwszej liceum. Brzmiało: "Rybcia", i różne jej odmiany: "Rybeńka", "Rybka" itd. Należałam do tych osób, które miały swoją bliską paczkę z którą oczywiście miałam się rozstać idąc na studia. Postanowiłam im coś dać.



Z tego co wiem, niektórzy mają tą rybkę przyczepioną nadal do plecaka. Aż łezka się kręci w oku i cieplej na serduchu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czekam na sugestie i porady.

Miło poczytać komentarze, zwłaszcza te pozytywne. :)