W takie dni jak dzisiaj, lubię sobie usiąść i wziąć do ręki album fotograficzny. Przeglądając zdjęcia wracam myślami do byłych miejsc i przeżyć. Tak też było i dzisiaj. Dlatego też postanowiłam pokazać Wam woreczek wykonany przez kobiety z Kaszub z regionalnym wzorem. Będąc na Kaszubach pojawiłam się na tamtejszym festynie "Święto Chleba i Miodu" w Nadolu. Oczywiście mogliśmy skosztować chleba wypiekanego w tradycyjny sposób, ale także oczy cieszyły się bogactwem wyrobów regionalnych. Rękodzieło kosztuje więcej niż zapłacilibyśmy za podróbki na targu, ale trzeba docenić pracę i serce włożone w wyrób. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czekam na sugestie i porady.
Miło poczytać komentarze, zwłaszcza te pozytywne. :)