piątek, 19 września 2014

Weselny klimat część 1

Sierpień, jak i wrzesień był bardzo pracowity i zabawny. W mojej rodzinie zbliżał się wielkimi krokami moment zamążpójścia mojej siostry. Przygotowania trwały bardzo długo. Było bardzo wiele do zrobienia. Codziennie spędzało się kilka godzin na przygotowaniach do tego wydarzenia tak by i Młodzi, i goście dobrze się bawili. Wszyscy starali się dopiąć przygotowania na ostatni guzik. I.. udało się. :) Od wesela minęło już trochę czasu, równo 13 dni, a większość wciąż je wspomina. Z tego co mi wiadomo to każdy gość był zadowolony, można to stwierdzić nie tylko po komplementach, ale także po radosnych twarzach na zdjęciach weselnych. Na weselu wiele się działo. Było wiele niespodzianek i dla gości, i dla Młodych.

Chciałabym teraz powoli przejść do opisu graficznego wesela, a raczej oprawy weselnej. Za chwilę będą pojawiać się zdjęcia, które będą pokazywać wesele od strony artystycznej. :)

A w sobotę wszystko zaczęło się od ozdobienia  klatki schodowej. Pomysł na ozdobienie poręczy jest mamy, natomiast pomysł i wykonanie pomponów z tiulu siostry. Było jej to pierwsze w życiu rękodzieło. :)






Następnie było dwugodzinne pompowanie i układanie balonów. Gdy już to uczyniliśmy balony spokojnie leżały i czekały sobie na korytarzu na zawieszenie.


A następnie staraliśmy się je zawiesić.

Zdjęcie od fotografa (Wojciech Ch.).

Gdy już się to udało zaczęły się przygotowania 'urodowe', czyli malowanie, strojenie się, pomoc Młodej etc.


 Obydwa zdjęcia od fotografa (Wojciech Ch.).

Gdy już wszystko się udało - czekało się na Młodego. A gdy Młody przyjechał zaczęły się 'wykupiny'. Siostry tak łatwo nie chciałam oddać. Aczkolwiek gdy już ją oddałam radość była ogromna, jak zaraz zobaczycie. ;) Mogę też dodać, że targowanie się trwało dość długo, ok. 15 minut i muszę przyznać, że jestem w tym dobra, a na pewno w gestykulowaniu i minach. :)


Następnie było błogosławieństwo i podróż do kościoła. :) Ale o tym to już następnym razem.

Pozdrawiam Was serdecznie,
Karpart

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czekam na sugestie i porady.

Miło poczytać komentarze, zwłaszcza te pozytywne. :)